środa, 21 czerwca 2017

dni nam szybko lecą...



Ostatnio mało piszę o książkach, które czytam dziewczynkom a to dlatego, że całkowicie nasze popołudniowe czytanie zawładnęła jedenastoletnia dziewczynka o fantastycznej wyobraźni.
Jej przygody bardzo spodobały się moim córkom, codziennie czekają na wieczór aby usłyszeć o kolejnych wydarzeniach jakie miały miejsce w życiu ich ulubionej bohaterki  Ani z Zielonego Wzgórza.


Dziewczynki ze szczegółami potrafią opisać jej przygody i są nią naprawdę zauroczone.

Popołudniami dziewczynki czytają książki w języku angielskim, Kornelia przeskakuje kolejne poziomy w czytaniu, jestem z niej bardzo dumna ponieważ chodzi do szkoły przez pół roku i już doszła do turkusowego poziomu (7 poziom). Zalogowałyśmy się na stronie Oxford Owl gdzie możemy czytać więcej książeczek.

Po południami również poznajemy życiorysy sławnych osób, czytamy o nich książki, oglądamy filmy oraz robimy zadania, które znajdują się na stronie: NEST Entertainment: Animated Hero Classics Activity Books  . Zadania można wydrukować za darmo i są ciekawą powtórką wiedzy na dany temat. O tej stronie dowiedziałyśmy się dzięki blogowi  Rodzinne podróże  dziękujemy.

 My teraz poznajemy bliżej życie Tomasza Edisona. Dziewczynki przeczytały kilka książek na temat tego co wynalazł, dowiedziały się jak działa żarówka.



 Odpowiedziały na 40 stron z zadaniami, które są bardzo ciekawie wymyślone. Nam zadania te również rozszerzają słownictwo angielskie jak również doskonalą umiejętność czytania.




Hubretowi czytam ostatnio książeczkę z serii „Świat w obrazkach. Przyroda” bardzo mu się podoba. Książka zawiera bardzo dużo ciekawych informacji o otaczającym nas świecie. 


Huberta otaczający świat bardzo interesuje, książki może trochę mniej, on jest raczej z tych którzy dużo działają ;-)
 Cieszę się jednak z powodu tego, że zaczął mówić, każdego dnia zaskakuje mnie kolejnymi ciekawymi zdaniami np.” Wiesz mamo, wydaje mi się że teraz moja kolej na moje bajki.” 
Pogoda w ostatnim tygodniu była pełna słońca, wykorzystujemy to spędzając czas nad morzem, jeżdżąc codziennie na rowerach, bawiąc się z przyjaciółmi. Hubert ostatnio najwięcej czasu spędza na swoim rowerku biegowym. Bardzo lubimy tego typu rowerki, Kornelia gdy była mała chodziła z nim wszędzie teraz kolej na Huberta. 


poniedziałek, 12 czerwca 2017

dwa tygodnie



Jak wyglądały nasze ostatnie dwa tygodnie, jakoś nie znalazłam czasu żeby napisać co w nich robiliśmy. W pierwszym tygodniu dziewczynki powtarzały tabliczkę mnożenia- wykorzystałyśmy liczydło wypisywałyśmy wszystkie liczby wzrastające o podana od zera do 100.




Ćwiczyły ortografię- stworzyłyśmy litery na kolorowych kartkach żeby na nich zapisywać słowa w których występuje dana litera.  




Dziewczynki dużo bawiły się swoimi zabawkami i ulubionymi lalkami. Dostały zestaw do stworzenia koca z kolorowych kwadratów, z którego stworzyły poduszki , kołderki dla swoich lalek. 









Hubert dostał nową zjeżdżalnie dla samochodzików, którą bawi się codziennie. 


Chodziliśmy na place zabaw, graliśmy w koszykówkę z dziewczynkami – uczymy się teraz kozłowania i rzutów do kosza, a Hubert biega za piłką i trenuje kopanie do bramki.










W zeszłym tygodniu mieliśmy odwiedziny przyjaciół z Polski, dzieci były prze szczęśliwe. Dziewczynki musiały chodzić do szkoły ale mimo tego miały sporo czasu na wspólne zabawy. Wspólnie odwiedziliśmy kilka miejsc, jeździliśmy na wycieczki rowerowe, podziwialiśmy nadmorskie widoczki.



Odwiedziliśmy Historic Dockyard:




Hubert nie dał rady się podciągnąć na krzesełku, więc zeskoczył z niego i zaczął go pchać nóżkami i cieszył się że unosi go do góry.



 Odwiedziliśmy Fort Nelsona.











 Bawiliśmy się na placach zabaw.


 Byliśmy na wspinaczce- to miejsce dziewczynki uwielbiają więc bardzo się cieszyły że pojadą tam z przyjaciółmi. 





To był bardzo udany tydzień.