środa, 16 kwietnia 2014

kilka słów o dziewczynkach...



    Rzadko ostatnio mam czas na pisanie, ale w domu robimy sporo rzeczy każdego dnia, robię również mnóstwo zdjęć, aby uchwycić jak najwięcej chwil spędzanych z córeczkami, aby gdy dorosną miały pamiątkę z ich dzieciństwa. Każdy z nas gdy zakłada rodziny, gdy pojawiają się dzieci, zastanawia się jaki był gdy był mały , czy dzieci mają te same zainteresowania, czy wybierają podobne zabawki, czy mają swoje zdanie mimo, że są jeszcze małe. Mi najwięcej radości sprawiało rozwiązywanie zadań logicznych, matematycznych, zabawa w szkołę i przede wszystkim zabawa z chłopcami, rywalizacja z nimi i pokazywanie, że potrafię to co oni, taka byłam jako mała- i … skończyłam budownictwo, nie myślałam całe swoje dzieciństwo co będę robiła, studia wybrałam dużo później.  Uwielbiałam również opiekować się wszystkimi dookoła,  czasem różne mamy zostawiały mi dzieci w piaskownicy, abym się z nimi bawiła i pilnowała ja, gdy ja sama  byłam jeszcze mała dziewczynką. Uwielbiałam też wszystkich uczyć, tworzyłam sobie klasy z lalek, a potem uczyć dzieci z sąsiedztwa. A teraz gdy obserwuje moje córeczki widzę, że każda z nich jest zupełnie inna.
Julia uwielbia pomagać wszystkim, jest bardzo rezolutna, uwielbia matematyczne zadania, ale również non stop coś tworzy, ma świetne spostrzeżenia dotyczące otaczającego świata, uwielbia poznawać rzeczy nowe i uczyć się. Bardzo lubi zabawy plastyczne. Jest bardzo żywa, ciągle skacze, biega, tańczyć. Bardzo lubi non stop się z kimś spotykać. Na spacerach lubi poznawać nazwy ptaków, kwiatów, drzew (szczególnie lubi brzozy)  lubi wszystko wiedzieć. Bardzo lubi słuchać wieczorem przeróżnych książek, które czyta mama. Mówi że chciałaby znać wszystkie języki na świecie bo nie wyobraża sobie, że ktoś mógłby nie rozumieć tego co ona chce mu powiedzieć.
 Kornelka jest bardzo troskliwa, świetnie obserwuje dorosłych a potem odwzorowuje ich zachowanie opiekując się swoimi lalkami, uwielbia zabawę w lekarza, nie za bardzo lubi się uczyć, ale przez obserwacje poznaje wiele nowych rzeczy a potem zaskakuje mamę na każdym kroku. Jest również wielkim uparciuszkiem, jeśli czegoś chce w danym momencie bardzo trudno jej wytłumaczyć, że powinna zrobić to inaczej. Uwielbia zabawy z chłopcami, właściwie to ma samych kolegów, uwielbia bawić się samochodami, samolotami szczególnie niebieskimi, chciała poznać znaczki na samochodach które mijamy na spacerach. Lubi skakać po kałużach, ciężko ja powstrzymać. Lubi gdy jej czytam opowiadania o żółwiku Franklinie. I bardzo chce mieć braciszka. Lubi budować z klocków wieża.
Dziewczynki zobaczyły, że coś piszę więc chciały abym dopisała trochę rzeczy o nich, dlatego tyle tego wyszło. Moja mama, gdy byłam mała również opisywała to co lubię, a ja potem uwielbiałam to czytać. Dlatego chciałabym sprawiać radość moim małym dziewczynkom, które bardzo kocham, i również opisywać to jakie są i będą w dzieciństwie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz