Rzadko ostatnio mam czas na
pisanie, ale w domu robimy sporo rzeczy każdego dnia, robię również mnóstwo
zdjęć, aby uchwycić jak najwięcej chwil spędzanych z córeczkami, aby gdy
dorosną miały pamiątkę z ich dzieciństwa. Każdy z nas gdy zakłada rodziny, gdy
pojawiają się dzieci, zastanawia się jaki był gdy był mały , czy dzieci mają te
same zainteresowania, czy wybierają podobne zabawki, czy mają swoje zdanie
mimo, że są jeszcze małe. Mi najwięcej radości sprawiało rozwiązywanie zadań
logicznych, matematycznych, zabawa w szkołę i przede wszystkim zabawa z
chłopcami, rywalizacja z nimi i pokazywanie, że potrafię to co oni, taka byłam
jako mała- i … skończyłam budownictwo, nie myślałam całe swoje dzieciństwo co będę
robiła, studia wybrałam dużo później. Uwielbiałam
również opiekować się wszystkimi dookoła, czasem różne mamy zostawiały mi dzieci w
piaskownicy, abym się z nimi bawiła i pilnowała ja, gdy ja sama byłam jeszcze mała dziewczynką. Uwielbiałam
też wszystkich uczyć, tworzyłam sobie klasy z lalek, a potem uczyć dzieci z
sąsiedztwa. A teraz gdy obserwuje moje córeczki widzę, że każda z nich jest
zupełnie inna.
Julia uwielbia pomagać wszystkim,
jest bardzo rezolutna, uwielbia matematyczne zadania, ale również non stop coś
tworzy, ma świetne spostrzeżenia dotyczące otaczającego świata, uwielbia poznawać
rzeczy nowe i uczyć się. Bardzo lubi zabawy plastyczne. Jest bardzo żywa, ciągle
skacze, biega, tańczyć. Bardzo lubi non stop się z kimś spotykać. Na spacerach
lubi poznawać nazwy ptaków, kwiatów, drzew (szczególnie lubi brzozy) lubi wszystko wiedzieć. Bardzo lubi słuchać wieczorem
przeróżnych książek, które czyta mama. Mówi że chciałaby znać wszystkie języki
na świecie bo nie wyobraża sobie, że ktoś mógłby nie rozumieć tego co ona chce
mu powiedzieć.
Kornelka jest bardzo troskliwa, świetnie
obserwuje dorosłych a potem odwzorowuje ich zachowanie opiekując się swoimi
lalkami, uwielbia zabawę w lekarza, nie za bardzo lubi się uczyć, ale przez
obserwacje poznaje wiele nowych rzeczy a potem zaskakuje mamę na każdym kroku.
Jest również wielkim uparciuszkiem, jeśli czegoś chce w danym momencie bardzo
trudno jej wytłumaczyć, że powinna zrobić to inaczej. Uwielbia zabawy z
chłopcami, właściwie to ma samych kolegów, uwielbia bawić się samochodami, samolotami
szczególnie niebieskimi, chciała poznać znaczki na samochodach które mijamy na
spacerach. Lubi skakać po kałużach, ciężko ja powstrzymać. Lubi gdy jej czytam
opowiadania o żółwiku Franklinie. I bardzo chce mieć braciszka. Lubi budować z
klocków wieża.
Dziewczynki zobaczyły, że coś
piszę więc chciały abym dopisała trochę rzeczy o nich, dlatego tyle tego
wyszło. Moja mama, gdy byłam mała również opisywała to co lubię, a ja potem
uwielbiałam to czytać. Dlatego chciałabym sprawiać radość moim małym
dziewczynkom, które bardzo kocham, i również opisywać to jakie są i będą w
dzieciństwie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz