wtorek, 22 grudnia 2020

Początek grudnia.

 Hubert ma sześć lat ale  w Anglii chodzi już do drugiej klasy, jednak nie za bardzo lubi się uczyć, woli jak większość sześciolatków bawić się. Kupiłam dla niego dwa zestawy do złożenia wykonane z kartonu, pierwszy z nich to garaż, niestety nie zauważyłam, że ktoś wcześniej otworzył pudełko i wyciągnął dwie kartki, które były potrzebne do budowy. Hubert bardzo się rozczarował brakiem potrzebnych elementów, jednak coś na to poradziliśmy wykorzystaliśmy karton i dorobiliśmy sami brakujące elementy. 

 


 Drugim zestawem był zamek, który w pudełku miał wszystko co było potrzebne, złożyliśmy go wspólnie i mogliśmy zacząć zabawę. Hubert bawił się,  że broni księżniczkę, która znajduje się na wieży zamkowej. 


  

A co do nauki Huberta to również oczywiście znajdujemy na to czas codziennie ćwicząc czytanie oraz pisanie. Teraz uczymy się części zdania co mu się podoba, ponieważ wykorzystujemy materiały Montessori, zabawa w naukę staje się przyjemniejsza.








  

Dzieci czekają na święta ubrały już choinkę, zrobiły chatkę piernikową oraz upiekły mnóstwo pierniczków, które potem udekorowały.



 Odwiedził je już mikołaj w Mikołajki i zostawił im prezenty w butach. 

 Grają w gry planszowe, bawią się zabawkami, Hubert szył ozdoby na choinkę.Dziewczynki zdobiły obrazki na ścianę.







 A Julia ćwiczy naukę kolejnych słów z języka mandaryńskiego. 





Dziewczynki czytają teraz książkę pod tytułem: "Absolutely everything! A History of Earth, Dinosaurs, Rulers, Robots and Other Things Too Numerous to Mention." Christopher lloyd.



Tak nam minęły pierwsze tygodnie grudnia, teraz czekamy na Święta Bożego Narodzenia, oby te święta były zdrowe i pełne miłości we wszystkich domach i dały nam nadzieję na lepszy następny rok, a nadchodzący rok spełniał nasze najlepsze marzenia, abyśmy mogli żyć radując się każdym dniem. Wszystkiego najlepszego!!!

 

poniedziałek, 21 grudnia 2020

Arundel - angielskie miasteczko.

 Podróżując autostradą zobaczyliśmy w oddali bardzo ładny zamek, dlatego postanowiliśmy zjechać z drogi i przyjrzeć mu się z bliska. Okazało się, że jest on położony w bardzo urokliwym miasteczku Arundel. Pochodziliśmy ulicami miasteczka.  





 Na koniec weszliśmy obejrzeć eksponaty w muzeum. Dzieci dostały zadania do zrobienia , które należało wykonać oglądając wystawy i znajdując w nich ukryte odpowiedzi, zabawa się im spodobała. Po wykonaniu zadań dzieci dostały małe nagrody.