Mieliśmy też trochę czasu na
naukę, Hubert wykorzystał zebrane kasztany do ćwiczeń z liczbami parzystymi i
nieparzystymi.
Tu, gdzie mieszkamy, dzieci nie muszą robić dużych zadań domowych,
mają dwie kartki na cały tydzień. W szkole jeden nauczyciel uczy ich wszystkich przedmiotów, z wyjątkiem języka obcego,
zadania domowe są tylko z matematyki i angielskiego, z pozostałych przedmiotów
cztery razy do roku robią projekt, właściwie dotyczy on tematu z historii jaki
właśnie skończyli omawiać. Nie ma sprawdzianów, kartkówek, dwa razy do roku
mają testy w których jest sprawdzana ich wiedza. Na co dzień w szkole dzieci
dostają zadania do zrobienia na różnych poziomach, odpowiadają na pytania i
nauczyciel czytając to potem wie czy dziecko coś umie czy nie- nie ma żadnego
stresu związanego z odpowiadaniem przy klasie.
Zadania domowe Huberta, zrobić kilka obliczeń z matematyki, napisać kilka wyrazów oraz narysować obrazek:
My w domu uczymy się dodatkowo ortografii
z języka polskiego, do tego kupiłam kilka gier, jedna z nich to „Ortograficzna
bitwa”, która pomaga nam ćwiczyć polskie słówka. Moje dzieci gdy grają w tę grę
dodatkowo muszą na kartce pisać poprawną pisownię wszystkich wyrazów.
Z Hubertem ćwiczymy czytanie, tym
razem gdy on ułożył sobie krainę, w której zamieszkało wiele zwierząt
wykorzystałam to i napisałam kilka słów na karteczkach, jego zadaniem było
przeczytanie i ułożenie danej karteczki w odpowiednim miejscu.
Codziennie czytamy różne książeczki
i ćwiczymy czytania, Hubert jednak nie przepada za tymi ćwiczeniami ale ja
szukam ciągle czegoś nowego żeby go zaciekawić i skupić jego uwagę chociaż
przez chwilę.
W ramach ćwiczeń artystycznych
układamy mozaiki z różności które znajdujemy w domu.
W ramach zajęć z biologii obserwujemy
teraz wzrost naszych roślinek.
Aby poznawać geografię a właściwie
mapę świata kupiła mapę do zdrapywania.
Zadaniem dzieci było wylosować kartę z gry
„Wyprawy z Geografią”, a następnie znaleźć wylosowany kraj na mapie i go
zdrapać. Podczas tej zabawy rozmawialiśmy o różnych krajach, porównywaliśmy ich
wielkość. Jesteśmy w trakcie czytania książki pt.”80 dni dookoła Świata”,
sprawdzaliśmy, przez które państwa poruszał się Mr Foog. W zabawę zaangażowały się
wszystkie dzieci i razem zapamiętywały kolejne kraje na kolejnych kontynentach.
Co tydzień chodzimy też na naukę pływania i doskonalimy nasze style pływackie, czasem chodzimy też poskakać na pontonach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz