W sierpniu w angielskich szkołach są wakacje, wykorzystaliśmy przerwę od szkoły na zwiedzanie Walijskich plaży, jedne były piaszczyste z klifami na których dzieci zjeżdżały na deskach inne były kamieniste, przepełnione skamielinami – dzieci biegały w poszukiwaniu kolejnych oznak historii i nie mogły się nadziwić jak ich wiele się tam znajduje.
Po za Walią odwiedziliśmy również Londyn, pospacerowaliśmy ulicami, byliśmy w muzeum techniki i odwiedziliśmy chińską dzielnicę.
Odwiedziliśmy również Southampton, gdzie spacerowaliśmy szukając królików porozstawianych w centrum miasta- to była fajna zabawa.
Poza tym chodziliśmy na łyżwy i Hubert nauczył się na nich
jeździć, mimo że po pierwszych pięciu minutach chciał wracać do domu a po
kolejnych dwóch godzinach nie chciał stamtąd wychodzić wcale i śmigał na łyżwach
jak szalony.
Popołudniami jeździliśmy na
wycieczki rowerowe, grywaliśmy w gry planszowe i spędzaliśmy czas wspólnie
gotując.
Pod koniec sierpnia świętowaliśmy również ósme urodziny Huberta:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz