gra AUTO CROSS

Nowa gra dziewczynek.

 Gra logiczna polega na układaniu drogi po której jeżdżą samochodziki w różnych kolorach, znany jest jeden element oraz ilość elementów i kształt drogi. Do wyboru są 24 elementy, więc trochę trzeba pogłówkować Julia bardzo lubi takie zadania więc nie ma z nimi problemu, Kornelia dostała dodatkowo dwa elementy odsłonięte i również zrozumiała zasady i zrobiła pierwsze 10 zadań. Gra jest przeznaczona dla dzieci od 8 roku życia, ale myślę że to zależy od dziecka.

Bransoletki

Dziewczynki tworzyły bransoletki z koralików. 

 

Zdjęcia dzieciaczków.

Trochę zdjęć co słychać u nas każdego dnia tak aby potem można było wspominać jak to dni nam mijały. Hubert rośnie jak na drożdżach na już siedem i pół miesiąca, raczkuje, ale woli wszędzie wstawać i przesuwać się, trzymając się wszystkiego co ma w zasięgu reki. Bardzo ładnie się bawi sam i z dziewczynkami. 

 

A to moje dwa aniołki.

Trochę książek na miesiąc kwiecień.

Dziewczynki dostały nowe przygody Neli,

właściwie to pierwsza część bo drugą czytałyśmy wcześniej, bardzo im się podobają jej przygody, książkę czytałyśmy kilka razy, poza tym oglądamy programy w których Nela Mała Podróżniczka opowiada o swoich przygodach. Dziewczynki są zafascynowane jej życiem i czekają na to kiedy one zaczną zwiedzać świat jak ona.

Reszta książeczek to prezenty od cioci, to zestaw angielskich, pięknie ilustrowanych opowieści, które próbujemy czytać, poznając coraz więcej słownictwa. 

I jeszcze mamy elementarz, w którym wszystkie wyrazy podzielone są na sylaby, dziewczynki czytają, ale nadal głoskami, proste wyrazy globalnie a sylabami tylko takie które są bardzo długi i chcą je łatwiej zrozumieć. 

Opiszę potem jak nam idzie czytanie elementarza.

Ćwiczenia.

Długo zastanawiałam nad tym jakie ćwiczenia robić codziennie z dziewczynkami. Myślałam nad jakimiś prostymi układami tanecznymi, ale i tak musiałabym codziennie myśleć nad układam i wszystko im pokazywać, co znowu wymagałoby ode mnie większego zaangażowania. Zobaczyłam wpis o jodze na jednym z oglądanych przeze mnie blogów (http://panitanguera.blogspot.com/) i bardzo mi się spodobał ten pomysł- dziękujemy. Chciałam, aby dziewczynki zaangażowały się w przygotowanie zdjęć z zadaniami na każdy dzień.

 Przygotowałyśmy zdjęcia dla każdej z nich i miejsce do codziennych ćwiczeń.

 Dziewczynki wykonują cały zestaw ćwiczeń wybierając je dowolnie, ja również ćwiczę z nimi, to je cieszy bo spędzają ze mną czas i bawimy się przy tym bardzo dobrze, Hubert na razie wszystko obserwuje i raczkuje między moimi nogami.

Konkurs plastyczny

„Moje sposoby na mikroby” taki właśnie był temat konkursu, w którym Julia wzięła udział. Jakiś miesiąc temu wróciła z kartką z przedszkola i powiedziała, ze bardzo chciałabym zrobić pracę o tym jak dba o to aby bakterie nie powodowały u niej chorób, powiedziała że ma pomysł aby zrobić dwie postacie jedna chorą a drugą zdrową, potem sama odrysowała swoją lalkę i wycięła, nakleiła na dwie kartki, potem ja wycięłam jej 6 owali a ona wymyślała i rysowała w nich obrazki,

 poprosiła mnie abym pomogła jej napisać zdania opisujące poszczególne obrazki,ona je przepisała na karteczki i umieściła pod odpowiednimi obrazkami. 

Pracę tworzyła dwa dni, a wyszła jej świetnie jestem dumna z mojej córeczki, że tak bardzo się w to zaangażowała.

 Gratuluję córciu wyszło świetnie.

Gliniany ptaszek.

Kornelka w przedszkolu mogła pobawić się gliną i stworzyć piękne ptaszki, pani która prowadziła zajęcia wzięła je do wypalenia w piecu potem przyniesie a dzieci je pomalują farbami i wtedy zobaczymy końcowy efekt pracy. Kornelka mówi że jej będzie niebieski, już nie mogę się doczekać aby go zobaczyć a ona aby go pomalować. 

 

mam już 7 miesięcy, bawie się i uczę

A co Hubert w domu robi, przede wszystkim rośnie i każdego dnia potrafi coraz więcej. Ostatnio bardzo lubi bawić się klockami i budować z nich wierze, poznaje również proste układanki złożone z dwóch elementów, poznaje również pierwsze figury geometryczne.

 Uwielbia skakać na skoczku od cioci i jeździć na rowerku najbardziej jednak lubi przebywać z siostrzyczkami, które również bardzo lubią się z nim bawić. 

A i jeszcze zdjęcie Huberta z pierwszych dla niego Świąt Wielkanocnych, muszę znaleźć gdzieś mam dziewczynki w tym stroju.

A tutaj Kornelka ćwiczy jazdę na rolka po domu u dziadków bo niestety była trochę brzydka pogoda aby robić to na dworze.

Gra

Nowa gra od zajączka dla dziewczynek, dziewczynki grają a Hubert skacze na szczęście na skoczku a nie po grze. Samoloty, samochody uwielbia Kornelka i chyba zajączek o tym wiedział, że bardzo chciała tą grę. 

 

Dziewczynki jednak trochę się denerwują bo gdy grają we dwie to non stop któraś staje na polu czerwonym i może wtedy dać jakąś karę drugiej na przykład coś jej zabrać bądź nie pozwolić się ruszać w kolejnej kolejce, jest to dla nich trudne pogodzić się z tymi zasadami często słychać miauczenie lub krótki płacz ale grają od startu do mety. My w domu mamy bardzo dużo gier jednaj ja uważam, że jest to bardzo ważne aby dzieci w nie grały moje córki uczą się z nich wygrywać i przegrywać, uczą się tego że należy postępować zgodnie z zasadami bo tylko gdy tak grają gram z nimi, jeśli jednak zasady gry są zbyt trudne aby oby dwie mogły je przestrzegać ustalamy nasze i gramy według nich, jednak nadal zgodnie z zasadami. My również gramy w gry dzieląc się na grupy i grupowo zdobywamy punkty, co również uczy gry zespołowej.