wakacyjne dni

Hubertowi bardzo się spodobała zabawa z dziadkiem, który wymyślał przeróżne pojazdy, wycinał je w warsztacie a potem Hubert mógł je skręcać do woli. 

Dzieci jak co roku również bawiły się jeżdżąc na kładzie i szalejąc na polu dziadków. 

Bawiły się również w parku liniowym oraz poznawały grzyby i zwierzęta żyjące w lesie- bardzo nam się podoba ten projekt. 

Bawiliśmy się na placach zabaw

 i na podwórku u dziadków:

Dziadek postanowił nauczyć dziewczynki skakać wzwyż, bardzo się im spodobało Julka stwierdziła, że dziadek jest wspaniały w motywowaniu jej do osiągnięcia wspaniałych wyników. 

Dziewczynki przeczytał również sporo książeczek wieczorem w języku angielski:

Ja przeczytam im książeczkę „Asiunia” Joanny Papuzińskiej. To opowiadanie o pewnej małej dziewczynce, która żyła podczas wojny.  Smutna, wzruszająca historia, na pewno czytając tego typu książki trzeba się nastawić do rozmowy na trudny temat.