wtorek, 29 sierpnia 2017

Łyżwy.



 Julia przed wakacjami dostała ze szkoły, za pięknie wykonane zadanie, bilety na lodowisko, jakoś nie było czasu ich wykorzystać. Dni  mijały bardzo szybko i wakacje już nie długo dobiegną końca a bilety były do wykorzystania w okresie wakacji, dlatego Julia bardzo chciała iść na łyżwy. Dziś na dworze było bardzo ciepło, dlatego dzieci bardzo nalegały na wykorzystanie nagrody. Zawsze wszędzie chodzę z trójką dzieci, to trochę utrudnia odwiedzenie niektórych miejsc. Dzisiaj poszliśmy na lodowisko, gdzie jeździć miały dziewczynki a ja i  Hubert mieliśmy posiedzieć na widowni. Jednak on bardzo chciał wejść na lód, zapytałam o łyżwy w jego rozmiarze i pan podał mi takie zakładane na buty, więc wzięła też w rozmiarze dla mnie i mogliśmy rozpocząć wspólną zabawę. Hubertowi wzięliśmy dodatkowo niedźwiedzia polarnego do pomocy.




 Na lodzie spędziliśmy 2,5 godziny i dzieci jeszcze nie miały dosyć. Pewnie w najbliższym czasie znowu wrócimy pojeździć. To była miła zabawa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz