Dzisiaj ćwiczyłyśmy nasze
paluszki i uczyłyśmy się pisać kilka literek. Wykorzystałyśmy do tego nasze szorstkie
litery ( mamy zestaw dużych liter oraz małych liter, z podziałem na kolory samogłoski-
czerwone, spółgłoski –niebieskie), zauważyłam, że jest to bez znaczenia, które
litery prezentowane są najpierw, Julii najpierw pokazywałam litery duże
drukowane, a gdy czytałam książkę ona chciała przeczytać wyraz zbudowany z
małych liter i rozpoznawała je bez problemu.
Teraz jednak korzystając z
szorstkich liter przedstawiam je Kornelii parami dużą i małą,
a Julka już zna
litery więc zabawa z szorstkimi literami ma wpłynąć na ładne pisanie coraz
mniejszych literek, tak aby w zeszycie się mieściły ;-) Dziewczynki mają
jeszcze sporo czasu do szkoły Julia pójdzie za dwa lata do pierwszej klasy ,ale
nic nie stoi na przeszkodzie, aby wtedy potrafiła ładnie pisać i czytać. Teraz
uczymy się przez zabawę, spędzając czas wspólnie, ciesząc się z każdej kolejnej
zdobytej zdolności, dlatego dla dziewczynek to sama przyjemność.
A tu jak Julia sobie radzi:
A tu Julcia nadal tworzy i pisze wyraz, a Kornelia robi to co lubi najbardziej ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz