poniedziałek, 22 maja 2017

KOLOROWY TYDZIEŃ - podstawowe kolory.


W zeszłym tygodniu było u nas bardzo kolorowo, ponieważ razem z Hubertem skupiliśmy się na podstawowych kolorach. Hubert potrafi nazwać niektóre kolory, ale czasem mówi: „To jest inny żółty.” Żółty spodobał mu się chyba najbardziej. 

Jedną z zabaw były sensoryczne pudełka, w których znajdowały się ryż w omawianym kolorze oraz przeróżne przedmioty w danym kolorze. Hubert uwielbia bawić się farbowanym ryżem, pojawiał się on u nas wiele razy. Tym razem farbujemy go na trzy kolory: niebieski, czerwony, żółty. W domu poszukałam przedmiotów w tych kolorach i wrzuciłam je do pudełek. Każdego dnia omawiam z Hubertem inny kolor. Z biblioteki wypożyczyliśmy książeczki o kolorach i również przeglądamy je i uczymy się nowych słówek w języku angielskim.
Zabawę zaczęliśmy od poniedziałku w którym było u nas czerwono. W pudełku znalazło się sporo czerwonych przedmiotów. Hubert wyciągał je z pudełka i nazywał. Czasem musiał policzyć ze mną niektóre zabawki oraz nazwać znajdowane literki. Zabawa mu się bardzo podobała poświęcił jej dwie godziny.


Wtorek bawiliśmy się wspólnie kolorem niebieskim. Hubert po odprowadzeniu sióstr do szkoły wbiegł do naszego pokoiku w którym się bawimy i pyta: W co ja będę się dziś bawił?” Od razu pobiegł do półki gdzie dzień wcześniej stało pudełko z czerwoną zawartością i aż mu się oczy zaświeciły gdy zobaczył niebieski zestaw od razu wziął go i poszedł zanieść na stół. Już wiedział co ma robić, zaczął wyciągać poszczególne rzeczy i nazywał je po kolei: „niebieski pingwin” Tu również znalazło się sporo przedmiotów, samochodów, literek, klocków itp.





W środę zabawa była w kolorze żółtym. W żółtym zestawie spodobał mu się najbardziej samochód, którym przesuwał ryż, przekopywał go nasypywał go do jajek niespodzianek i robił grzechotki, wsypywał do tuby i przesypywał obserwując jak przelatuje z jednego końca na drugi. Mimo że był to trzeci dzień zabawy Hubert spędził nad nim kolejne dwie godziny.






W czwartek uczyliśmy się segregowania i nazywania naszych kolorowych zabawek.
Gdy już Hubert prawidłowo rozpoznaje każdy kolor potrafi go nazwać w języku polskim i angielski, zaczynamy inne zabawy. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz