Ostatnio dużo myślę nad tym, że nie
zawsze mam czas aby pobyć z każdym z moich dzieci z osobna, pokazać każdemu, że interesuje mnie to co robi, dowiedzieć się jakie ma problemy, te
malutkie o których rzadko się mówi, mieć czas chociaż na jedno porządne
przytulenie naszej pociechy tak aby wiedziała, że podczas tej chwili nie liczy
się nic innego tylko ona. Próbuję być mamą każdego z moich dzieci oddzielnie,
obserwować je, szukać w nich co jest najlepsze, wskazywać im drogę
indywidualną, czasem jest to trudne. Moja mama jest daleko od nas jednak gdy do
niej dzwonię, ja lub któraś z moich sióstr, zawsze z nami rozmawia, czasem te
rozmowy wypełniają cały jej wolny czas mimo to zawsze jest dla nas. Mam nadzieję, że ja
również zawsze będę jeśli moje dzieci będą mnie potrzebować.
Codziennie robię coś z dziećmi,
właściwie po ich przyjściu ze szkoły jestem z nimi do dziewiątej gdy idą spać,
bawię się z nimi, uczę ich gotować, robimy wspólnie przeróżne prace plastyczne,
chodzimy na spacery, rozmawiamy, czytamy wspólnie książki, malujemy, rysujemy,
tworzymy przeróżne konstrukcje, robimy zadania z matematyki itd. Obserwuję je aby
je bardziej poznawać, chciałabym aby miały poczucie, że ktoś je wspiera, kocha
i akceptuje ich decyzje, pomysły i indywidualność.Mam nadzieję, że mi się to udaje ;-)
W tym tygodniu trochę malowaliśmy
i tworzyliśmy obrazki, które mają ozdobić ściany naszego korytarza.
Hubert bawił się z książką pt. „Zwierzęta”,
ustawiał odpowiednie zwierzątka na poszczególnych stronach. Ja czytałam mu
tekst a on się bawił i słuchał.
Potem wykorzystaliśmy jeszcze
zwierzątka do utrwalania liczb od 1-5.
Czytaliśmy wierszyki dla dzieci i
razem z jednym z nich utrwalaliśmy poszczególne literki.
Hubert również bawił się
układając różne puzzle.
Bawiliśmy się również wspólnie w
grę Memory z rekinami, które mój syn nie
wiedzieć czemu uwielbia.
Dziewczynki malowały nasze kwiaty
w ogrodzie.
Dziewczynki czytały przeróżne książki, podoba mi się bardzo to, że nie ma dla nich różnicy w jakim języku czytają ( języku polskim czy angielskim). W języku angielskim jest bardzo dużo pozycji przedstawiających przeróżne zagadnienia w sposób przystępny dla dzieci.
Julia przygotowała do szkoły
kolejny projekt pt. „Życie Wikingów”, na zakończenie tematu z kolejnego
semestru.
Tak minął nam kolejny tydzień i już zaczęliśmy zbierać kolejne zdjęcia z naszymi wspólnymi zabawami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz