Każdego dnia sporo się u nas
dzieje, jednak nie znajduję czasu aby opisywać to na bieżąco, teraz spróbuję pokazać co robiliśmy w tym tygodniu.
Hubert uczył się
ze mną trochę o roślinkach, uzupełniając książkę z naklejkami.
Przez przypadek
posadził słonecznik, zostawił ziarenka w miseczce, a deszcz podlał je i zaczęły
kiełkować. Hubert bardzo się ucieszył gdy to zobaczył, dzięki temu mógł
obserwować jak rośnie roślinka i sam doszedł do wniosku, że potrzebowała
deszczu i słońca żeby urosnąć.
Hubert uwielbia malować, często
to robi tym razem malował lato na kalendarzu, który maluje od początku roku
oraz namalował łąkę pełną kwiatów i owadów.
Popołudniami Hubert robi mrożone
desery, codziennie rano przed wyjściem do szkoły bierze woreczek wlewa do niego
sok a potem zostawia go w zamrażalce a gdy wraca po szkole z moją pomocą
miksuje wszystko dla siebie i sióstr.
Będąc w Polsce znalazłam wiele
książek, które postanowiłam kupić do uczenia moich dzieci jedna z nich jest ”Mój
wielki zeszyt Montessori. Odkrywanie świata.”
Przygotowałam go wcześniej aby zabawa była dobra dla mojego synka, to
znaczy wycięłam wszystkie elementy, które potem umieściła w różnych kopertach,
wszystko opisałam a teraz możemy się bawić. Książeczka zawiera podsumowanie
tego co już robiliśmy dotychczas z Hubertem, ale również może posłużyć nam jako
pomysł na temat na każdy dzień.
Od przyjaciół dostaliśmy sporo
książeczek , które teraz powoli czytamy. Chciałabym aby moje dzieci czytały po
polsku bez problemu, mam nadzieję że Hubert też nauczy się czytać w naszym
ojczystym języku.
Hubert doskonali pisanie, teraz w
pierwszej klasie musi więcej pisać i nie za bardzo to lubi dlatego kupiłam mu
kilka książeczek aby pomogły mu w nauce.
Hubert przypomniał sobie o zestawie
z elektryki i bawił się nim układając przeróżne połączenia szeregowe i
równoległe i wprawiał w ruch wiatraczek, zapalał lampki.
W między czasie powtarzamy
alfabet i układamy proste wyrazy.
Hubert jak zawsze ma sporo czasu
na zabawę klockami, samochodami, układał mozajki.
i gwiazdy na niebie:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz