Od tygodnia moje dzieci są w
domu, razem się uczymy, bawimy, nigdzie nie wychodzimy z wyjątkiem naszego przydomowego
ogródka. Nie jesteśmy jedyni, tak właśnie, w tym czasie każdy dzień, spędza większość rodzin. Chcielibyśmy pokazać Wam jak się zorganizowaliśmy, co pomaga nam w
nauce- z jakich stron internetowych korzystamy. Prawda jest taka, że ja
właściwie uczę tylko Huberta a dziewczynki, dostają ode mnie karty pracy i
wykonują je samodzielnie, albo korzystają ze stron, które mają podane na naszym
planie dnia.
U nas dzieci budzą się wcześnie, dlatego rano mogą robić co chcą i
zwykle oglądają bajki, jedzą śniadanie, ubierają się. Nasze zajęcia szkolne
rozpoczynamy od godziny dziewiątej, to właściwie tak jak zwykle w ich szkole.
Rozpoczynamy od tematu z języka angielskiego, dziewczynki dostają opowiadanie i do niego pytania, Julia robi w tym czasie test do egzaminy SATs, które wydrukowałam z TEJ strony. Te zadania robią przez godzinę. Hubert w tym czasie uczy się czytać i pisać:
Rozpoczynamy od tematu z języka angielskiego, dziewczynki dostają opowiadanie i do niego pytania, Julia robi w tym czasie test do egzaminy SATs, które wydrukowałam z TEJ strony. Te zadania robią przez godzinę. Hubert w tym czasie uczy się czytać i pisać:
Korzystamy też z TEJ stronki z grami edukacyjnymi w języku angielskim, oraz z biblioteki internetowej (OxfordOWL) do której można się za darmo zapisać adres znajduje się TU i jeszcze dla młodszych dzieci strona w języku angielskim do nauki czytania możecie ją znaleźć TU (STARFALL).
Następnie robią zadania z TEJ
strony (memrise) dotyczą one języka
hiszpańskiego, potem przepisują do zeszytu krótki tekst w tym języku i tłumaczą
nowo poznane słówka.
Kolejne nasze zadanie dotyczy
zajęć komputerowych – uczymy się wtedy: kodowania www.code.org
, pracy w programie Word i Excel, pytona.
Kolejne są zadania z matematyki-
korzystamy z programu www.mathletics.com , Julia robi testy z SATs, robimy też inne
zadania z logicznego myślenia lub gramy w gry planszowe w których możemy
poćwiczyć matematykę. Strona internetowa na której można porobić zadania z matematyki w języku polskim- TU (MATZOO). Hubert również robi zadania matematyczne z programy Mathletics, mimo tego sporo robimy zadań dodatkowych.
Potem mamy przerwę, podczas której
ja przygotowuję drugie śniadanie a dzieci robi co chcą.
O godzinie dwunastej trzydzieści
wracamy do wspólnej zabawy i robimy zajęcia plastyczne- malujemy, rysujemy,
czytamy o sławnych malarzach, wyklejamy.
Kolejną godzinę spędzamy ucząc się jakiegoś
dodatkowego tematu z działów: biologia, chemia, fizyka, historia, geografia-
super lekcje można znaleźć na TEJ (BBC) stronie w języku angielskim - u nas w domu każdego dnia robimy inny dział.
Trochę o elektryczności.
O tym co jedzą różne rodzaje
zwierząt.
O sławnych osobach, tym razem o
Marii Słodowskiej-Curie.
Uczymy się o roślinach.
Hubert oglądał film o
klasyfikacji organizmów żywych. Narysował i opisał czego się dowiedział.
Potem posegregował swoje
zwierzątka.
Potem dzieci czytają wybraną
książkę.
Następną godzinkę spędzamy w
kuchni gotując obiad albo robiąc coś na podwieczorek.
Dzieci mają więcej czasu, dlatego aby się nie nudziły popołudniami postanowiliśmy trochę czasu poświęcić na naukę języka polskiego- moje dzieci mówią płynnie ale z pisaniem już jest gorzej, dlatego musimy trochę nad tym popracować. Znalazłam fajną stronkę, która nazywa się PISUPISU. Znaleźliśmy na niej sporo gier, które pomogą nam utrwalić zasady ortograficzne. A jak już wspominam o grach i o utrwalaniu wiedzy to zaglądamy też na stronę GRY-GEOGRAFICZNE, gdzie sprawdzamy naszą wiedzę z geografii.
Po obiedzie bawimy się wspólnie tak jak to zwykle robiliśmy po zwykłej szkole to znaczy gramy w gry planszowe albo komputerowe ( z kolegami przez Internet), czasem oglądamy wspólnie filmy, słuchamy muzyki, tańczymy, albo po prostu się wygłupiamy.
Po obiedzie bawimy się wspólnie tak jak to zwykle robiliśmy po zwykłej szkole to znaczy gramy w gry planszowe albo komputerowe ( z kolegami przez Internet), czasem oglądamy wspólnie filmy, słuchamy muzyki, tańczymy, albo po prostu się wygłupiamy.
Dzieci chodzą spać
koło dziesiątej a zasypiając słuchają audiobooków w języku polskim (wykorzystujemy
do tego LEGIMI - „Adaś Mickiewicz. Łobuz i mistrz” , „Mania
Skłodowska”. Jakub Skworz, lubimy też słuchać serii „Ale historia …”Grażyna
Bakiewicz).
Tak nam mija pierwszy tydzień, nie jest nam
źle ale dzieci tęsknią do przyjaciół, ma nadzieję, że Świat szybko będzie mógł
wrócić do normalności. Życzę powodzenia każdej rodzinie, cieszcie się, że
możecie być razem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz