Kupiłam zestaw dzięki któremu chciałam omówić z moimi dziećmi światło
i prawa jakie nim rządzą. Zestaw składał się z kilku zwierciadeł czyli
powierzchni, które w różny sposób odbijają padające na nie światło.
Obserwowaliśmy wspólnie jak zachowuje się światło padające na powierzchnię
kulistą. Po jego odbiciu mogliśmy zaobserwować ognisko zwierciadła kulistego, w
którym przecięły się promienie odbite od niego.
Dzieci
dowiedziały się, że kąt padania i kąt odbicia od zwierciadła są sobie równe,
jeśli światło pada na powierzchnię zwierciadła prostopadle.
Obserwowaliśmy
również jak światło się załamuje. Dzieci więcej informacji na ten temat dowiedzą
się w szkole, a ja chciałam aby same wyciągnęły te wnioski eksperymentując z
przedmiotami, które znalazły w zestawie. Hubert próbował stworzyć gwiazdę
odbijając światło od różnych powierzchni.
Próbował oświetlić pionki, które
układał w różnych miejscach.
Taka zabawa jak zawsze mus się podobała a
najbardziej podobało mu się to, że ja byłam zainteresowana tym co on tworzył
-kolejne miłe chwile spędzone wspólnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz