Podczas
spaceru natknęłyśmy się na super miejsce, świetny plac zabaw bo
chyba tak można to nazwać bo bawić się można tam doskonale. Plac
na którym postawiono kilka instrumentów zrobionych z drewna i z
rur.
Dźwięki unosiły się dookoła, gdy dzieci rozpoczęły swoją
zabawę. Julia grała krótkie piosenki, które umie grać na
pianinie, Hubert próbował ją naśladować, Kornelia sprawdzała
jakie dźwięki wydobywają się z poszczególnych instrumentów.
Kreatywna zabawa, która dawała mnóstwo radości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz