Hubert był prze szczęśliwy gdy pierwszy raz zobaczył jak
wszystko zorganizowałam. Przedstawiłam mu kilka pomocy na początek, najbardziej
spodobała mu się taca z dzbankiem w którym była woda i dodatkowa szklanka.
Pokazałam mu jak ma przenosić tacę na stolik i jak ma jej używać. Wodę
przelewał chyba pół godziny, bardzo dobrze mu szło.
Kolejnym zadaniem była nauka liczb i ilości.
Układał wzór z kolorowych chrupek sklejając je ze sobą we
właściwej kolejności.
Zabawa w kolorową tęczę- Hubert układał kolory zgodnie ze
wzorem. Potem ułożył kółko i poukładał na nim serduszka.
Układanie kolorowych koralików w odpowiednich miejscach od 1 do 100.
Wycinanie i
wyduszanie kształtów na kartonikach.
W tym miesiącu przede wszystkim uczymy się jak korzystać z
pomocy znajdujących się na półkach, jak je przenosić, gdzie ich używać, jak
odkładać je wszystkie na miejsce. Moim zadaniem jest przede wszystkim
obserwowanie i jak najmniejsze angażowanie się w wykonywanie zadania. Hubert
wszystko robi w ciszy, gdy ma jakiś problem to pyta mnie i prosi o pomoc : no
proszeeee. ( teraz ma etap proszenia o wszystko w ten sposób).