Musiałam rozbić jeden post na dwa, ponieważ zniknęły w nim wszystkie zdjęcia, może dodałam ich za dużo, mam nadzieję ze teraz będzie wszystko działało).
Dalej
uczymy się języka hiszpańskiego, czytają teksty z książek i przepisując je.
Teraz jeszcze zaczynamy czytać i słuchać teksty dwujęzyczne.
Popołudniu
uczymy się tematu, który wybiorę dla dzieci. W ciągu ostatnich tygodni uczyliśmy
się o: kuli ziemskiej, o jej budowie, o klimacie, o minerałach, o atmosferze-
zrobiliśmy prace plastyczne, dzięki którym później szybciej powtórzymy omawiany
materiał,
z
biologii zajęliśmy się ciałem człowieka i jego układem krwionośnym, sercem,
mózgiem, płucami
Aby
utrwalić wiadomości oglądamy „Było sobie życie”.
z
historii rozpoczęliśmy omawiać podróżników i ich odkryć.
Znaleźliśmy
czas na zabawy plastyczne i tym razem użyliśmy plastelinę do stworzenia kwiatów
w wazonach.
Hubert
każdego dnie wyciąga swoje stare zapomniane zabawki i dobrze się nimi bawi
namawiając siostry do wspólnej zabawy, teraz ma na to mnóstwo czasu, mu chyba
była potrzebna ta przerwa w końcu ma dopiero pięć lat i ciągle mnóstwo pomysłów
na zabawę.