Kolejną
zmianą jest nasza edukacja domowa- uczymy się codziennie około 2
godzin, przerabiamy książki z których dziewczynki korzystały w
szkole i przedszkolu.
W
czasie, który poświęcamy na zdobywanie wiedzy skupiamy się na
czytaniu, pisaniu oraz na liczeniu. Naukę rozpoczynamy od tekstów w
podręczniku, rozwiązujemy zadania z zeszytu ćwiczeń –
matematykę już skończyłyśmy- Julia bardzo chciała zrobić
wszystko jednego dnia i uparła się, że jak wróci tata z pracy to
będzie miała wszystko wyliczone, także materiał matematyki
opanowany w ciągu jednego dnia- nie ma się czego dziwić podstawa
jest naprawdę prosta- większość zadać bez problemu robi Kornelia
mając 5 lat, teraz z matematyki – z Julią rozpoczęłam zadania z
kart pracy przygotowanych przez Danutę Klimkiewicz „Matematyka.
Karty pracy do ćwiczeń w domu i w szkole” do klasy 3- uważam, ze
one są na poziomie mojej córki.
Potem Julia uczy się tekstu,
czytać a w ramach treningu w pisaniu przepisuje go na kartkę.
Kornelia w tym czasie robi swoje książeczki i dużo pyta o różne
rzeczy, dużo sobie opowiadamy, trochę uczymy się pisać literek i
trochę liczymy. Dużo czasu spędzamy na dworze, mamy świetny plac
zabaw w pobliżu na którym dziewczynki szaleją do woli, jeździmy
na rowerach a gdy wracamy do domu zjadamy obiad a potem gramy w gry
związane z tematyką omawianą na dany dzień, przeprowadzamy
doświadczenia, dużo bawimy się klockami, wybieramy muzea, które
zwiedzimy w najbliższym czasie. Każdego dnia dziewczynki uczą się
wspólnie, pomagają sobie nawzajem, pokazują bratu zadania a on
bardzo je obserwuje a potem próbuje naśladować. Nasz czas na naukę
się zmieni gdy Julia pójdzie tu do szkoły, ale na razie tak to
wygląda.
W wolnym czasie robimy też sporo rzeczy:
- dziewczynki składały zwierzęta z kartonu
- grają wspólnie w gry
- składały domek z mebelkami
- malowały farbami
- bawiły się na podwórku
- bawiły się plasteliną
- robiły obrazki
- robiły tiary
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz