czwartek, 1 marca 2018

tak mijają nam popołudnia...



Hubert przygląda się dziewczynkom gdy używają zestawów do dzielenia i mnożenia, dlatego postanowiłam pokazać mu dodawanie używając właśnie nich. Dałam mu karty z przykładami dodawania oraz kuleczki czerwone i zielone, które układaliśmy wspólnie licząc i dodając. 




Potem układaliśmy na różne sposoby dziesiątki.


Ćwiczymy cyferki i ilości, o nich piałam już tu:


Hubert bawi się poznając nazwy zwierząt w języku angielskim, zabawka mówi zwierzątko a on musi je znaleźć i położyć na niej, gdy zrobi to dobrze biją brawa. 


Dzieci w zimne popołudnia bawią się wspólnie klockami,




 układają układanki,





 grają w gry,





 Hubert poznaje literki,







 a Kornelia uczyła się cyfr rzymskich,



 czytają książki.



 Julia uczy się tworzyć kolejne rysunki. 


Dzisiaj sypie mocno śniegiem może późnym popołudniem będziemy mogli pójść na sanki- marzenie dzieci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz