W tym roku i do Anglii przyszła
mroźna zima, śniegu spadło odrobinkę ale mróz szczypie porządnie w nosy w tym
tygodniu. Dzieci czekają na śnieg, chciałyby ulepić bałwana i pojeździć na
sankach. Czasem gdy opowiadam im jakie były zimy gdy ja byłam dzieckiem, jak
codziennie z moimi przyjaciółmi po szkole braliśmy sanki i czekaliśmy aż jakiś
sąsiad zechce nas trochę pociągnąć za samochodem, jak na podwórkach lepiliśmy
iglo i olbrzymie bałwany, jak robiliśmy wojny na kulki i budowaliśmy zamki, jak
nie wyobrażaliśmy sobie dnia bez wyjścia z domu, by wspólnie na sankach zjeżdżać
z górek. To było wspaniałe dzieciństwo mam nadzieję że nasze dzieci też będą
swoje miło wspominać.
Kilka zdjęć z ostatnich tygodni.
tak było w zeszłym tygodniu:
a tak jest dziś:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz