Uczymy
się dodawać z Hubertem, poznajemy cyferki. Wykorzystujemy przeróżne pomoce,
które nagromadziłam w domu. Moje dzieci bardzo lubią uczyć się w ten sposób,
mimo że w szkole, przedszkolu mają pewnie sporo zadań to po powrocie proszą
mnie abym pokazała im kolejne zadania a potem rozwiązują je samodzielnie,
uczymy się w ten sposób nazewnictwa w języku polskim czasem to tylko kilka
minut, ale właściwie robimy to codziennie. Tak wyglądają nasze zabawy
matematyczne z udziałem Huberta:
Dziewczynki po szkole również rozwiązywały
zadania wykorzystując znaczki. Tym razem ćwiczyły dodawanie oraz mnożenie liczb
tysięcznych przez liczby jednocyfrowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz