piątek, 19 października 2018

jesienne popołudnia w naszym domu


Na jesień jak zawsze zmieniamy wystrój naszego pokoju do nauki, pojawiają się w nim kolorowe liście, kasztany, zdjęcia z rodzajami drzew, aby móc poszerzać naszą wiedzę na temat otaczającej nas przyrody. 


Dużo chodzimy na spacery, zwracamy uwagę na zwierzęta, owady, rośliny nas otaczające, jak również na zjawiska atmosferyczne jakie można zaobserwować właśnie w czasie jesieni. 




Jak zawsze w tym okresie bawimy się liśćmi i robimy z nimi różne obrazki, malujemy je farbami, kredkami uczymy się budowy liści i drzew. 




Inspirując się książką pt „Biblioteka Montessori. Ćwiczenia” porządkujemy trochę naszą wiedzę. 


W poprzednim tygodniu powtarzaliśmy wiedzę na temat kontynentów, zwierząt na nich żyjących. Rozmawialiśmy o tym czym się charakteryzują oraz o klimacie w jakim żyją na poszczególnych kontynentach i jak do niego przystosowały się zwierzęta. 


W tym tygodniu zajęliśmy się formami geograficznymi- tę zabawę robimy bardzo często na różne sposoby bo jest uwielbiana przez moje dzieci. 









Hubert po szkole trochę się uczył liczyć. Dostał kartką z misiami na których były liczby od 1-10, układał je po kolei potem dokładał do nich niebieskie kulki. Potem ja odwracałam niektóre misie a on mi mówił których brakuje. Potem przestawiałam niektóre zmieniając ich odpowiednie miejsce a on szukał który miś nie stoi w odpowiedniej kolejności. 






Później powtarzał słówka, które dostał ze szkoły do czytania. Bawił się alfabetem i układał je odwzorowując je z kartki, a potem próbował je czytać. 



Dziewczynki uczyły się słówek w języku hiszpańskim, korzystały również ze słownika obrazkowego i tłumaczyły słówka na kartach obrazkowych. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz