zadania na czerwiec

Rozpoczął się kolejny miesiąc a w naszym domu kolejne pomysły na spędzanie wspólnych popołudni. Razem z dziećmi umówiłam się na to, żeby codziennie robić kilka rzeczy, ma nas to nauczyć systematyczności i pomóc  w lepszym zagospodarowaniu czasem. Przygotowaliśmy wspólnie karty z zadaniami dla każdego oddzielnie. 

Zadaniami, które mamy do wykonania to: 

1.       ŚCIELENIE  ŁÓŻKA, MYCIE ZĘBÓW, UBRANIE SIĘ
2.      20 min CZYTANIE
3.      MATHLETICS ( zadania matematyczne) 10 min
4.      SPRZĄTANIE
5.      15 min GRANIE NA INSTRUMENCIE
6.      30 min SPORT
7.      INNY JĘZYK OBCY 15 min
8.      MYCIE ZĘBÓW, SPANIE (21:30)

Zadania z naszej listy będą zajmowały nam około 1,5 godziny, mają one być czasem, który spędzimy wspólnie. Razem będziemy uprawiać różne sporty: gramy w tenisa, piłkę nożną, chodzimy na basen, chodzimy na spacery, jeździmy na rowerach, hulajnogach, rolkach itd. Razem będziemy uczyć się kolejnych języków obcych, nauka ma być w formie zabawy, wybieramy język którego chcemy się uczyć w danym tygodniu i śpiewamy piosenki, uczymy się słówek , potem wybierzemy język, który spodoba nam się najbardziej. Dzieci jak na razie znają już dwa języki: angielski i polski.

 Codziennie robimy też zadania z matematyki, to akurat wszystkie moje dzieci bardzo lubią wykonywać, w szkole dzieci korzystają ze strony mathletics, którą bardzo lubimy. Wszystkie moje dzieci przerobiły już materiał klasy w której się znajdują i robią zadania z kolejnej klasy, one  nie sprawiają im większej trudności, ale to pewnie, dlatego że wykonują je systematycznie. 

Kolejnym zadaniem jest granie na instrumencie: uczymy się grać na ukulele oraz na pianinie. Jeżeli chodzi o czytanie to wszystkie moje dzieci muszą czytać codziennie książki ze szkoły. Ten czas, który zapisałyśmy w naszych zadaniach to minimum na które musimy znaleźć czas podczas każdego dnia, w tym czasie wszyscy czytamy to co lubimy. Jestem ciekawa czy te nasze listy pomogą nam w wyćwiczeniu w nas wewnętrznej samodyscypliny i systematyczności.

Oprócz tych zadań, jeśli któreś z moich dzieci ma ochotę to, popołudniu znajdujemy czas na wspólne pieczenie, gotowanie. 

Wspólnie malujemy, rysujemy, szyjemy.

 Bawimy się klockami. 

A jak mamy ochotę to się czegoś dodatkowo uczymy. 

Znajdujemy też czas na wspólne gry. 

W zeszły weekend pojechaliśmy na farmę truskawek, nasze dzieci uwielbiają truskawki, ja chciałam pokazać im jak fajnie jest zrywać je z krzaczków. W Polsce mamy dużo krzaczków z truskawkami  ale zwykle na wakacje jeździmy po sezonie i nie mamy frajdy z samodzielnego zbierania, więc gdy dowiedziałam się, że tutaj można jechać na specjalnie przygotowaną farmę to musiałam skorzystać. Na takiej podobnej farmie byliśmy w październiku żeby wybrać dorodne dynie z zupę dyniową i placuszki dyniowe. Tym razem po powrocie zrobiliśmy ciasto truskawkowe i pyszne koktajle.