Zabawa z kolorową solą, którą
przygotowałam dzień wcześniej wsypując do plastikowych kubeczków trochę soli i
wkładając do nich wkład z pisaków.
Przygotowałam kilka kolorów, aby dziewczynki
mogły stworzyć kolorowe obrazki. Na kartkach z bloku technicznego narysowałam
proste obrazki.
Najpierw należało na kartce
wybrać jakiś element i posmarować go klejem potem dawałam dziewczynkom po kolei,
na plastikowym talerzyku, sól w jednym kolorze. Dziewczynki wsypywały sól na
klej, a następnie usuwały nadmiar danego koloru. Tę czynność powtarzałyśmy tak
długo ,aż cały obrazek był już kolorowy.
Nie dałam im od razu wszystkich
kolorów bo wtedy cały obrazek byłby tęczowy, a nie o to chodziło tym razem.
Na koniec, gdy sól już miałam
wszędzie, w całej kuchni, zastanawiałam się czy może by ich nie zalaminować,
trochę się zastanawiałam no i zdecydowałam,
że to zrobię, gdy dziewczynki chciały pokazać swoje obrazki w innych
pomieszczeniach naszego mieszkania, sprzątanie kuchni to chwilka a całego
mieszkania już nie.
Laminowałam je na ciepło, co z powodowało ,że brokat w
kleju, którego dziewczynki użyły wcześniej, trochę się rozpłynął, no i skleiły
się folie a tam gdzie była sól się nie skleiło, ale chodziło mi przede wszystkim
o to aby sól już się nie sypała.
W rzeczywistości obrazki dziewczynek są pełne
koloru, na zdjęciu nie mogłam tego otrzymać.
Zabawa bardzo się dziewczynkom
podobała, Kornelka cały obrazek zrobiła sama więc dla dwulatków też polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz