Długie popołudnia coraz częściej
spędzamy wspólnie w kuchni. Jak co roku o tej porze wpadła nam w ręce dynia,
postanowiłyśmy trochę się z nią pobawić. Najpierw zrobiłyśmy lampion żeby
pokazać Hubertowi jak świeci.
Następnie Julia pokroiła dynię i przygotowała z
niej pyszne placki (przepis: 100 g utartej dyni, 50 g jogurtu naturalnego,
2 jajka, 2 łyżki oleju roślinnego, 1 i 1/3 szklanki mąki pszennej, 3 łyżki
cukru, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, odrobina soli, my po usmażeniu jadłyśmy
z cukrem pudrem i jogurtem naturalnym).
Z reszty zrobiłyśmy zupę i wysuszyliśmy
w piekarniku pestki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz