W ramach cotygodniowych
eksperymentów dziewczynki tworzyły wisiorki z folii termokurczliwej. Zestawy
folii były z gotowymi obrazkami, zadaniem dziewczynek było wycięcie obrazków,
zrobienie dziurek dziurkaczem, pokolorowanie obrazków. Ja włożyłam do nagrzanego piekarnika do 250
stopni na 3 min. Dziewczynki obserwowały co dzieje się z folią i były pod
wrażeniem, folia powoli zmniejszała się, następnie zwinęła się, a potem
rozwinęła i po chwili wisiorki były już gotowe. Ja wyciągnęłam je z piekarnika
a dziewczynki przygotowały sznureczki na które je zaczepiły. Obserwacje tak się
im spodobały, że następnego dnia kupiłyśmy kolejne zestawy folii.
Bawicie się z nami? Kolejny piątek z eksperymentami, zasady zabawy możecie poznać TU.
Pięknie Wam wyszło!!! Widziałam podobne doświadczenie z pudełkiem po ciastkach. Musimy to zrobić.
OdpowiedzUsuńDziękuje, ja próbowałam pokazać dziewczynkom z pudełek foliowych, trochę się zmniejszyły ale nie były potem tak sztywne, ale to pewnie od foli zależy, bardzo ucieszyłam się gdy znalazłam ten zestaw, tutaj kosztował 10 koron duńskich w środku były dwie folie z 10 obrazkami. Polecamy.
OdpowiedzUsuń