wtorek, 22 listopada 2016

Szkoła.




Tak wyglądało dzisiaj niebo gdy rano wychodziłyśmy do szkoły- prześliczne.



Postanowiłam napisać jak wygląda początek edukacji w Danii. Szkoła duńska z moich obserwacji jest bardzo przyjazna dla dzieci. 


Dzieci rozpoczynają naukę w wieku sześciu lat i do szkoły idą w maju, aby przed rozpoczęciem roku szkolnego, który jest w sierpniu, poznać dzieci oraz nauczycieli. Do szkoły chodzi się od sierpnia do przedostatniego tygodnia czerwca. Dzieci każdego dnia rozpoczynają lekcje o godzinie ósmej rano i kończą o czternastej, po lekcjach mogą zostać w szkołach – są to godzinny odpłatne. Dużo czasu spędzają na boiskach szkolnych, biegając, jeżdżąc na rowerkach, grając w piłkę, chodząc po drzewach, bawiąc się na huśtawkach, placach zabaw, w piaskownicach. Dzieci na jedną z przerw losują z woreczka imię osoby z którą mają wspólnie się bawić, co ma pomagać w tym żeby dzieci bawiły się z różnymi dziećmi i wspólnie się poznawały. W starszych klasach są również tworzone grupy dzieci, które odwiedzają się w swoich domach, spędzają tam popołudnie wspólnie się bawiąc, w kolejnym miesiącu kolejne dziecko z grupy zaprasza kolegów do swojego domu. W czasie lekcji mają przerwy na taniec, biegi,  masaże placów. Jedzą dwa śniadania zwykle jest to ciemne pieczywo z serem lub mięsem czasem z czekoladą, dzieci piją wodę, jedzą owoce i warzywa. Uczone są zdrowego trybu życia, tego że powinno się zdrowo odżywiać oraz dbać o kondycję ciała, dużo dzieci przyjeżdża do szkoły na rowerach.
Dzieci do domu nie dostają żadnych zadać domowych w domu mają się bawić, czasem dostają kilka wyrazów w języku duńskim, aby zapoznać się ich pisownią. Raz w tygodniu idą do biblioteki, aby wypożyczyć książkę do czytania. W szkole robią ciekawe prace plastyczne. Uczą się pracy w grupach budując na przykład szałasy na boisku szkolnym.
 Jeżeli w szkole ktoś ma jakieś problemy to nauczyciele starają się pomagać. Dzieci oglądają wspólnie bajki, słuchają książek, które czyta nauczyciel. Dzieci często wychodzą do muzeów, do ZOO, mają szkolne koncerty, dużo w szkole śpiewają, słuchają muzyki. Za nic nie trzeba zapłacić, nauczyciel tylko mówi że następnego dnia dzieci uczestniczą w jakimś wyjściu klasowym. Każde dziecko ze szkoły dostaje wszystkie książki, zeszyty, wszystko co jest potrzebne do zajęć. Dzieci na początku muszą mieć swój plecak, śniadaniówkę oraz piórnik z kredkami, pisakami, długopisem, ołówkiem, gumką, nożyczkami, chociaż i to jest w klasach przygotowane na stołach dla dzieci , ale dzieci noszą swoje. Mają też worek z ubraniem na zajęcia gimnastyczne. Książki są w szafkach w szkole, dzieci biorą je czasem do domu, gdy na przykład chcą przeczytać sobie czytanki.
U Korneli w grupie zero czyli takim przygotowaniu rocznym do szkoły, przychodzą dzieci z klas starszych i czytają im książki.  
W szkołach są organizowane spotkania całych rodzin, aby tworzyć wspólnotę klasową, spotkania są popołudniami każdy rodzić przygotowuje posiłek na wspólną kolację i coś słodkiego na po kolacji. Rodzice mogą wtedy obejrzeć program przygotowany przez dzieci oraz zjeść wspólnie kolacje, poznać się z innymi rodzicami, w tym czasie dzieci bawią się wspólnie.
Przed świętami są również spotkania z rodzicami są to wspólne śniadania, na których rodziny wspólnie dekorują klasy.
Moim dziewczynkom bardzo szkoła się podoba czasem mają tylko problem z porozumiewaniem się, ale nauczyciele zawsze są pomocni. Widać że każdy nauczyciel w szkole jest dla uczniów i że robi to co lubi.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz