wtorek, 30 października 2012

Po co ta wiedza?

     Niektóre osoby z mojego otoczenia pytają mnie po co uczę dziewczynki tego wszystkiego. Jaka jest odpowiedź, też czasem się nad tym zastanawiam. Myślę ,że wiedzę którą im przekazuje można podzielić na dwie części: jedna to nauka zaradności, samodzielności, codzienności- do niej wliczają się zajęcia plastyczne, gotowanie, zabawy zręcznościowe, gry, a druga część to wiedza, po co już teraz?
     Nie po to żeby były geniuszami, ale po to, aby dać im podstawy do rozszerzania wiedzy, którą im daję ,aby wzbudzać w nich chęć poznawania świata, aby mogły wybierać to czym zainteresują się bardziej. Po za tym uważam ,że ucząc je zapamiętywania np. nazw państw, wierszy, słów w obcych językach itp., rozwijam ich pamięć, z której przecież korzysta się przez całe życie.
     Uważam, że nasz mózg właśnie potrzebuje ciągłego stymulowania, aby był wydajniejszy. Mózg należy ćwiczyć, my i tak wykorzystujemy zbyt małą część naszego umysłu. Wydaje mi się również, że naszego mózgu nie da się zaśmiecić, wrzucając do niego dużą ilość informacji, zawsze jednak pamiętam ,że należy robić to z rozwagą, tworzę z dziewczynkami mapy pamięci. W centrum naszej mapy jesteśmy my, a wszystko dookoła to nasze zainteresowania, wiedza, zabawa itp. Każdą dodatkową „odnogę” rozbudowujemy.
Według mnie tworzenie takiej życiowej mapy nigdy się nie kończy, powinna ona być tworzona non stop przez całe nasze życie. Jeśli nasza mapa jest bogata w doświadczenia, ciekawe przeżycia, my sami stajemy się bardziej wartościowi.
      Praca z dziećmi jest najpiękniejszą częścią  naszego życia. Jednak jest to również wielka odpowiedzialność, stwarzamy człowieka, który powinien samodzielnie funkcjonować w życiu, powinien kochać, być pełnym nadziei i chęci poznawania. Jako rodzic, to właśnie chciałabym dać moim dziewczynkom.
     Jestem bardzo szczęśliwa, że przez pierwsze lata mogę w pełni uczestniczyć w ich życiu. Mam również nadzieję, że gdy pójdą do szkoły to zawsze będę miała dla nich czas, chociaż wiem ,że to łatwe nie jest. To chyba na razie tyle na temat rozważań po co ta wiedza ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz