Jak ciekawie z dziećmi spędzić dzień? To pewnie zależy od dzieci, ale
moje bardzo lubią przygody i poszukiwanie nowych rzeczy. Bardzo lubimy
wspólnie spędzać czas na świeżym powietrzu, a gdy przychodzi czas w
którym w lasach pojawiają się grzybki, musimy tam być.
Pojechaliśmy do lasu, dwa lata temu chodziliśmy po lesie z Julcią i
Kornelką jeszcze w moim brzuchu, rok temu chodziliśmy króciutko ponieważ
Kornelka dopiero stawiała swoje pierwsze kroczki. Tym razem dziewczynki
same biegały po leśnych ścieżkach krzycząc mamusiu grzybek, kurka, o
jagody, o muchomor tego nie wolno nigdy zjadać ani zrywać -mówiła
Julcia.
Znaleźliśmy sporo grzybów , po powrocie dokładnie oglądaliśmy Pieprzniki Jadalne czyli
Kurki, przeczytałyśmy co o nich napisali w książkach z grzybkami. Myślę
,że jak przyjdzie wrzesień, październik to nasze zbiory będą bardziej
zróżnicowane a w nich pojawią się Borowiki, Podgrzybki i Kozaki - ja te
lubię najbardziej.
Potem
po obraniu grzybów, myjemy je i smażymy, przyprawiamy dodajemy do nich
cebulkę i zajadamy się z mężem , dziewczynki grzybów nie jedzą , czasem w
potrawach dostają pieczarki, na razie uważam ,że są na nie za małe.
Kupiłyśmy sobie książeczkę dla dzieci o grzybkach.
Polecamy wyprawę do pobliskich lasów i życzymy Wam udanych zbiorów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz