Nauka mnożenia. Zacznijmy od tego
czym jest mnożenie to po prostu dodawanie kolejnych takich samych wartości- tak
mi odpowiedziała Julia gdy ją o to zapytałam. Gdy już to wiemy możemy zaczynać
i poznawać sztuczki, my dziś trenujemy mnożenie na 9.
Julia przyszła do ciebie jedna koleżanka chcesz
jej dać 9 cukierków ile potrzebujesz- bez namysłu 9, a jak przyjdą dwie? -18 –
również bez namysłu, a jak przyjdą trzy to ile musisz mieć cukierków jeśli chcesz
dać im po 9? – zaraz mamo 19,20,21,22,23,24,25,26,27 – 27 mamo. Super, to
pokażę tobie jak to szybciej obliczyć.
Wyciągnij dwie ręce przed siebie,
przyszła jedna koleżanka zegnij pierwszy palec, ile zostało? – 9,
przyszły dwie
zegnij drugi przed zgiętym palcem masz jeden to liczba dziesiątek a z drugiej
strony 8 to liczba jedności powstaje 18,
przyszły trzy zginasz trzeci palec –
przed zgiętym masz dwa palce- 2 dziesiątki a za siedem – siedem jedności- 27.
Dobra mamo wiem o co chodzi napisz mi zadania z 9 a ja obliczę. Zapisałam a
Julia zaczęła liczyć: 1x9=9, 2x9=18, 3x9=27,4x9=36, 5x9=45, 6x9=54, 7x9=63,
8x9=72, 9x9=81, 10x9=90.
Super córeczko umiesz już doskonale policzyć używając
palców a spójrz na wyniki zauważyłaś coś? A zobacz jak dodasz te dwie liczby z
wyniku ile będzie? 9, 1+8=9, 2+7=9, 3+6=9 itd., - ale super, zobacz zawsze
pierwsza liczba wyniku jest o jeden mniejsza od liczby mnożonej przez dziewięć.
Spróbuj teraz zapisać wyniki mnożenia, Julia zapisała i mówi- ale to fajne, z
innymi liczbami tak samo się da? Z niektórymi, ale w inny sposób- pokaż mi
proszę, może następnym razem teraz potrenuj z dziewiątkami, dobrze ale jutro mi
pokażesz- tak pokaże.
Dzieci uwielbiają się uczyć czegoś co znają tylko
dorośli, szczególnie gdy są małe.
Nie znałam tej metody, choć moja starsza córcia zna tabliczkę mnożenia to jak jej dziś pokazałam to była tym naprawdę bardzo zachwycona ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Wam również się spodobało. Pozdrawiamy.
OdpowiedzUsuń