Trzecia Wielka Lekcja Montessori,
jest przedstawianiem człowieka. Ja przygotowałam ją wcześniej na podłodze i
wszystko przykryłam czarną płachtą.
Rozpoczynam od powrotu do lekcji pierwszej
i mówię o powstaniu planet a w tym naszej planety, przypominam najważniejsze
rzeczy o których mówiłam. Następnie krótko opowiadam o tym jak kształtowała się
planeta, jak powstały lądy i wody.
Potem przechodzę do odsłonięcia kolejnego
kawałka mojej opowieści a tam mam różne miejsca na Ziemi w których żyją różne
zwierzęta. Opowiadam, że przystosowały się
do życia w danym miejscu i że nie zmieniają tego miejsca.
Potem pojawia
się człowiek, opowiadam o tym jak wyglądało jego życie na początku.
Opowiadam
o trzech rzeczach: ręce- dzięki której człowiek mógł naprawdę dużo zrobić.
O jego mózgu- dzięki któremu mógł myśleć, wyciągać wnioski i myśleć o
przyszłości, o jego potrzebach.
O jego sercu- dzięki któremu może kochać i
tworzyć rzeczy, które są dobre dla innych.
Na koniec dzieci dostały serduszka
do ozdobienia oby pamiętały tę lekcję i również myślały o tym aby czynić dobre
rzeczy. Tak wyglądała nasza domowa trzecia lekcja wzorowana na Trzeciej
Wielkiej Lekcji Montessori.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz