W poprzednim tygodniu zrobiliśmy
powtórkę z ułamków. Do zadań użyłyśmy kolorowych kółek. Dziewczynki
rozwiązywały ze mną zadania a Hubert wszystko obserwował, potem poprosił mnie
żeby i on mógł się ze mną uczyć, bo on też chce poużywać tych kolorowych kółek.
Dla niego zaczęłam od początku,
przedstawiłam mu każdy ułamek, wytłumaczyłam że to są części na, które należy
podzielić koło aby rozdać je kilku osobą. Następnie zaczęliśmy dodawać te
części do siebie.
Powiedziałam mu, że jeśli ma zadanie dodać różne kolory
ułamków, musi je zamienić na jeden kolor, on od razu zrozumiał o co chodzi,
rozwiązał pierwsze zadanie a potem kolejne i chciał jeszcze trudniejsze. Zabawa
z ułamkami bardzo mu się podobała.
Dziewczynki dodawały, odejmowały mnożyły i
dzieliły ułamki bez żadnego problemu. Dla Huberta było to pierwsze spotkanie z
ułamkami ale po jego zapale wierzę, że nie długo znowu do nich wrócimy. A Wy
lubicie ułamki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz