wtorek, 12 lutego 2013

SZWECJA


 
      Wyjazd do Szwecji niestety już za nami, było bardzo miło. Super klimat, dziewczynki bawiły się na dworze w śniegu po dwie godziny, jeździły na swoich saneczkach, lepiły różności ze śniegu ( bałwanka, lamę i słonia, zamki- chociaż nie ma ich na zdjęciach, nie zawsze był z nami aparat). 






    Nasz pobyt był krótki, ale i tak zobaczyłyśmy sporo. Teraz tylko myślę sobie, że fajnie byłoby zobaczyć to wszystko co było pod śniegiem, więc pewnie jeszcze tam wrócimy w wiosnę lub latem. Podczas szukania miejsc, które warto zobaczyć w Szwecji, czytałam świetnego bloga, o rodzince, która podróżowała po Szwecji rowerami- świetny pomysł, jak dziewczynki podrosną, to może być kolejny sposób na spędzanie wolnego czasu.   





     Pojechaliśmy zobaczyć muzeum poświęcone twórczości Astrid Lindgren, niestety miniaturki domków z bajek, były jeszcze zamknięte, otwierają dopiero w maju, ale w centrum miasteczka jest miejsce, gdzie można zobaczyć film oraz obejrzeć wiele ciekawych rzeczy związanych z twórczością autorki przepięknych książek. 




My już wiele tych książek przeczytałyśmy, zaczęłyśmy od „Dzieci z Bullerbyn”, „Pippi Pończoszarka”, „Pippi wchodzi na pokład” , bardzo spodobała się dziewczynkom „Lotta z ulicy Awanturników”, jutro będziemy w bibliotece i pewnie znajdziemy jakieś kolejne książeczki tej pisarki. 


    Na podróż samolotem kupiłam dziewczynkom zestaw zadań dla dwu i czterolatka, zaczęły rozwiązywać zadania już czekając na samolot, rysowały, wyklejały czas szybko leciał, przez tydzień zrobiły wszystkie zadania- i bardzo dobrze się bawiły.




1 komentarz:

  1. Na zdjęciach jest zły rok, niestety nie zwróciłam na to uwagi, bo przecież 2012 już minął.

    OdpowiedzUsuń